Manu miał trochę racji - tym stworzeniom nie do końca można było wierzyć, bo mogło się okazać, że wężowate kobiety, mimo deklarowanej wrogości do Xalotuna, mogły zwrócić się przeciwko przybyszom. Czy warto było zaryzykować?
- Wrogowie Xalotuna raczej nie powinni być naszymi wrogami - powiedział powoli Marcus. - Chcemy się dowiedzieć, jak pokonać przeklętego księcia - mówił dalej - i jeśli się tego dowiemy, to pomożemy wam wyrwać się z tego więzienia. Jeśli, oczywiście, powiecie nam, jak to zrobić.
- Prawdę mówiąc możecie od tego zacząć - dodał.