12-07-2018, 15:49
|
#198 |
| - Niestety potrzebujemy go żywego - Ialdabode z bronią nadal gotową do ataku zwrócił się do strażników - ale jak tylko skończymy, to możecie go zabrać. Potrzebujemy tylko pewnych informacji - Mężczyzna czujnie obserwował otoczenie spod kaptura. Nie uśmiechało mu się pakowanie w pułapkę. Nie wyczuwał co prawda fałszu w słowach strażnika, ale nie znaczyło to, że w okolicy nie było kolejnych grupek zabijaków. ~ Gościu nie kłamie ~ odezwał się do reszty ~ Wyciągnijmy z niego co się da, a potem kupmy sobie strażników ~ |
| |