Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-07-2018, 16:50   #205
xeper
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację

Pomieszczenie, do którego wszedł Bossończyk kiedyś służyło za skład towarów. Ciekawe tylko dlaczego było połączone tajnym korytarzem z systemem kanałów? Obecnie zostało zamienione na strażnicę. Na zydlach wokół stołu ustawionego pod ścianą siedziało trzech strażników w skórzanych pancerzach. Ich miecze spoczywały w zasięgu rąk, a oni sami zajęci byli grą w kości. Na stole leżało kilkanaście miedziaków.

- Ej! - wesoło zakrzyknął jeden ze strażników, kiedy Berwyn wychynął zza drzwi. - Dużo was tam jeszcze na tą schadzkę, co?

Dokładnie po drugiej stronie pomieszczenia, w jego prawym i lewym rogu znajdowały się kolejne drzwi. Problemem było to, które wybrać, żeby nie wzbudzić podejrzeń strażników.
 
xeper jest offline