Spis Stron RPG Regulamin Wieści POMOC Kalendarz
Wróć   lastinn > RPG - play by forum > Sesje RPG - Fantasy > Archiwum sesji z działu Fantasy
Zarejestruj się Użytkownicy


 
 
Narzędzia wątku Wygląd
Stary 09-07-2018, 20:09   #201
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację

Berwyn i Theo rozpoczęli poszukiwania, które po chwili doprowadziły ich obu do jednego punktu przy ścianie. To w tym miejscu urywały się ślady zabłoconych sandałów, a szpary między kamieniami były nieco szersze niż gdzie indziej. Złodziej uważnie oglądnął ścianę i wskazał na ukryty w spoinie otwór. Klucz, który wcześniej awanturnicy użyli aby wejść do tuneli ściekowych, pasował i tutaj.

Korytarz za drzwiami nie był długi, miał może dwadzieścia kroków. W połowie jego długości z uchwytu w ścianie zwisała olejowa lampa, która rozpraszała ciemności. Korytarz kończył się masywną, kamienną płytą zaopatrzoną od wewnątrz w stalowe klamry, zamontowane po to, aby łatwiej było przesunąć przeszkodę.

Drzwi były dobrze dopasowane - przez szczeliny widać było poblask światła z pomieszczenia, które znajdowało się za drzwiami, ale nie dało się do niego zaglądnąć bez uchylania wrót. Berwyn stanął z uchem przyłożonym do kamienia. Zza przeszkody dochodziły jakieś głosy, ktoś znajdował się w kolejnym pomieszczeniu.
 
xeper jest offline  
Stary 10-07-2018, 12:29   #202
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Wszystko szło aż za dobrze. A w takim przypadku zawsze rodzi się pytanie "Co się sypnie...?"
I garść wątpliwości zrodziła się i w głowie Berwyna, gdy wreszcie dotarli do miejsca, gdzie, zapewne, zebrali się wszyscy poplecznicy Nadanidusa.
No, prawie wszyscy, bo paru powędrowało w objęcia Mitry, a jeden, związany, raczej nie mógł wydostać się z piwnicy.
Problem na tym polegał, że z miejsca, w jakim się znajdował, nie mógł usłyszeć ani słowa i naet nie wiedział, czy za drzwiami znajduje się wielka sala, w której właśnie przemawia Nadanidus, czy może jest to przedsionek, gdzie zaufani ludzie lorda pilnują, by dalej nie przedostał się jakiś intruz.
Co gorsza, za chwilę mógł się pojawić kolejny spiskowiec, a pozbycie się go mogło zająć trochę czasu.

- Zajrzę tam - szepnął do pozostałych.

Miał nadzieję, że pod przebraniem nikt go nie rozpozna, a jeśli coś się komuś nie spodoba... Na czarną godzinę miał dobry topór i wiarę w to, że kapłani Mitry nie potrafią sprawnie walczyć, i że zdoła się wycofać, niszcząc po drodze mostki.
 
Kerm jest offline  
Stary 11-07-2018, 01:50   #203
 
Lord Melkor's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputację
Na razie szło im dobrze, jeżeli zaalarmowali Nadanidusa albo tych durni z Bractwa, to tamci nie dawali o tym znać. W końcu dotarli do sali, gdzie prawdopodobnie gromadzili się konspiratorzy. Mieli szaty, ale tamci raczej się znali, miał obawę, że szybko rozpoznają pośród siebie pięciu obcych. Wierzył wprawdzie, że w walce, nie licząc Nadanidusa i jego mocy, powinni poradzić sobie z kapłanami Mitry, ale ich celem było zebranie dowodów unikając rzezi, jeżeli mieli liczyć na hojną nagrodę od Kanclerza...chociaż księgi i artefakty Nadanidusa jemu wydawały się dużo bardziej nęcące od złota...

-Tak sprawdź sytuację, może jednej osobie będzie łatwiej nie zwracać na siebie uwagi. - Wyszeptał do Berwyna.

 
Lord Melkor jest offline  
Stary 11-07-2018, 11:40   #204
 
Mike's Avatar
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Areon przytaknął i szepnął:
- Wszyscy chodzili pojedynczo lub parami, duża grupa może wzbudzić podejrzenia. W razie czego krzyknij a zjawię się u twego boku.
Zakasał szatę by łatwo sięgnąć po broń. Ustawił się po prawej tonie drzwi by nie było go widać jak Berwyn będzie je otwierał. Gestem nakazał to pozostałym.
 
Mike jest offline  
Stary 12-07-2018, 16:50   #205
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację

Pomieszczenie, do którego wszedł Bossończyk kiedyś służyło za skład towarów. Ciekawe tylko dlaczego było połączone tajnym korytarzem z systemem kanałów? Obecnie zostało zamienione na strażnicę. Na zydlach wokół stołu ustawionego pod ścianą siedziało trzech strażników w skórzanych pancerzach. Ich miecze spoczywały w zasięgu rąk, a oni sami zajęci byli grą w kości. Na stole leżało kilkanaście miedziaków.

- Ej! - wesoło zakrzyknął jeden ze strażników, kiedy Berwyn wychynął zza drzwi. - Dużo was tam jeszcze na tą schadzkę, co?

Dokładnie po drugiej stronie pomieszczenia, w jego prawym i lewym rogu znajdowały się kolejne drzwi. Problemem było to, które wybrać, żeby nie wzbudzić podejrzeń strażników.
 
xeper jest offline  
Stary 12-07-2018, 18:17   #206
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Zaskoczenie było, chociaż może nie aż tak wielkie. W końcu rzeczą dość logiczną było, że ktoś musiał, tak na wszelki wypadek, pilnować, by byle kto nie dostał się tam, gdzie nie powinien.

- Ano paru jeszcze idzie - odparł Berwyn. Machnął ręką do tyłu. - Słyszałem za sobą czyjeś kroki.

Spojrzał na podłogę usiłując ocenić, do których drzwi ostatnio wchodzono. A gdyby takich śladów nie dostrzegł ani na podłodze, ani na drzwiach, miał zamiar wybrać prawe drzwi.
Albo strażnicy go poprawią, albo też...
W razie gdyby zaczęła się awantura, to miał pod ręką broń.
 
Kerm jest offline  
Stary 02-08-2018, 22:22   #207
 
xeper's Avatar
 
Reputacja: 1 xeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputacjęxeper ma wspaniałą reputację

Udało się! Berwyn najwyraźniej wybrał właściwą drogę, bo strażnicy nie zareagowali jak przeszedł obok nich i otwarł drzwi do dalszej części lochów pod dworem tarantyjskiego możnowładcy. Kompani bossończyka widząc, że można bezpiecznie przejść, weszli do strażnicy i ignorując zaczepki strażników dołączyli do Berwyna.

Nie przeszli więcej niż dwadzieścia kroków oświetlonym pochodniami korytarzem, a znaleźli się na rozwidleniu. Można było pójść prosto, skręcić w prawo bądź lewo. Wiedziony złodziejskim instynktem Theo wskazał lewą odnogę.

Już po chwili stali w ciemnym, dosyć dużym pomieszczeniu, które pełniło funkcję... piwniczki na wino. Na znajdujących się tu regałach leżało kilkaset naczyń o różnych kształtach i wykonanych z różnych materiałów, od drewnianych beczułek, przez gliniane amfory, kończąc na szklanych, zielonych i brązowych butelkach. Jednak poza winem nie było tu niczego innego... Najwyraźniej nos złodzieja zaciągnął go tutaj z innych powodów.

Wyszli ze składziku. I wtedy z pomocą ruszyli im sami gromadzący się w katakumbach kapłani. Stojąc wciąż w lewej odnodze korytarza, zobaczyli jak naprzeciw otwierają się drzwi i do wnętrza pokaźnej sali wchodzi kolejny z członków Bractwa. Szybko poszli za nim i weszli w prawą odnogę, a potem zajrzeli do pomieszczenia.

Musiało ono pełnić rolę spiżarni, ale wszystkie zapasy przesunięto pod ściany robiąc miejsce na środku, pomiędzy pięcioma grubymi kolumnami wspierającymi łukowate sklepienie. Pośrodku pustej przestrzeni postawiono statyw, na którym spoczywała otwarta księga. Jeden z kapłanów właśnie recytował z niej modlitwę dziękczynną do Mitry, kolejnych dwóch wolno i rytmicznie poruszało kadzielnicami, z których dym wypełniał całe pomieszczenie. Pozostali kapłani w liczbie siedmiu siedzieli w koło na niskich ławkach, powtarzając szeptem słowa wymawiane przez prowadzącego zgromadzenie.
 
xeper jest offline  
Stary 03-08-2018, 11:31   #208
Administrator
 
Kerm's Avatar
 
Reputacja: 1 Kerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputacjęKerm ma wspaniałą reputację
Powiadają, że głupi ma szczęście.
Niektórzy dodają, że tylko co drugi...

Im w każdym razie sprzyjało - nie dość, że bez przeszkód przeszli obok strażników, to jeszcze nikt nie zauważył, że po drodze jakby zabłądzili nieco, dzięki czemu, jakimś dziwnym trafem, jedna z butelek zaplątała się do kieszeni Berwyna.

W końcu szczęśliwym trafem dotarli na miejsce. To, co ujrzeli, przynajmniej w pierwszej chwili nie wyglądało na spotkanie spiskowców, mających w planach dokonanie przewrotu i obalenie władzy królewskiej. Tyle tylko, że jak na pobożnych kapłanów wybrali sobie dziwne miejsce na modły.

Na obrzędach Mitry Berwyn znał się jak kura na pieprzu. Raz czy dwa razy widział. Kawałek.
Robiąc więc dobrą minę do złej gry usiadł na jednym z wolnych miejsc, po czym zaczął pod nosem powtarzać to, co mówił prowadzący spotkanie.
 
Kerm jest offline  
Stary 03-08-2018, 15:55   #209
 
Mike's Avatar
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Jak tylko Areon zobaczył siedzących na ławkach kapłanów wiedział, że skończyła się ich dobra passa. Ni chuja nie widział sposoby by usiąść, a miecz nie sterczał by niczym bycza kuśka na wiosnę.
- Nie często zwracam się do ciebie Cromie, ale dziś potrzebuję pomocy w obliczu wrogiego kultu. - Wymamrotał pod nosem barbarzyńca.
Starając się nie rzucać w oczy chciał stanąć w cieniu między skrzyniami.
 
Mike jest offline  
Stary 04-08-2018, 10:18   #210
 
Lord Melkor's Avatar
 
Reputacja: 1 Lord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputacjęLord Melkor ma wspaniałą reputację
Wyglądało na to, że wciąż nikt nie zorientował się w ich infiltracji... Chociaż czarownik wiedział, że jeżeli wejdą w interakcje z członkami kultu, szybko zostaną wykryci. Miał nadzieję, że kapłani będą zbyt skupieni na swoich obrzędach by się im przyglądać, czy Nadanidus ma tu do nich dołączyć? Na razie zachowując czujność, podobnie jak towarzysze usiadł z boku i udawał, że się modli. Choć tak naprawdę wzywał wsparcia innego boga niż Mitry, a ta prawda przepełniłaby zgromadzonych zgrozą.
 
Lord Melkor jest offline  
 



Zasady Pisania Postów
Nie Możesz wysyłać nowe wątki
Nie Możesz wysyłać odpowiedzi
Nie Możesz wysyłać załączniki
Nie Możesz edytować swoje posty

vB code jest Wł.
UśmieszkiWł.
kod [IMG] jest Wł.
kod HTML jest Wył.
Trackbacks jest Wył.
PingbacksWł.
Refbacks are Wył.


Czasy w strefie GMT +2. Teraz jest 17:58.



Powered by: vBulletin Version 3.6.5
Copyright ©2000 - 2024, Jelsoft Enterprises Ltd.
Search Engine Optimization by vBSEO 3.1.0
Pozycjonowanie stron | polecanki
Free online flash Mario Bros -Mario games site

1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172