Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 13-07-2018, 17:54   #139
Cattus
 
Cattus's Avatar
 
Reputacja: 1 Cattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputacjęCattus ma wspaniałą reputację
Oswald powoli cofał się pod naporem nieumarłego. Może i przeciwnik nie był szybki, zwinny albo niesamowicie silny ale brak odczuwania czegokolwiek poza żądzą mordu i nieustępliwość były niebezpiecznym połączeniem.

- Od tyłu! Atak! - Krzyknął do zebranych będąc spychanym przez ożywieńca do obrony.

Jednak napór nieumarłego i każdy jego cios zaczynał mocno nadwyrężać nerwy Boscha. Szybko postanowił więc przejść do ofensywy i wyczekując odpowiedniej chwili ciął dwukrotnie w krótkich odstępach czasu.

Pierwszy cios, wyprowadzony z góry trafił nieumarłego w łeb, przecinając cienką skórę i kości twarzy z zaskakującą łatwością. Drugie cięcie prowadzone tym razem od dołu rozcięło brzuch i zatrzymało się na żebrach, gruchocząc kilka z nich. W ferworze walki Bosch przestał zwracać uwagę na otoczenie, starając się jak najszybciej pokonać przeciwnika. Zabić, porąbać, rozszarpać na krwawe ochłapy...
 
__________________
Our sugar is Yours, friend.
Cattus jest offline