Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-07-2018, 12:25   #145
Hakon
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Zaczęło się. Zbójce okazali się szybko chaosytami a sprawa księgi musiała poczekać. Niestety Dietrich był odmiennego zdania i zamierzał natychmiast odebrać przeklętą księgę ich pracodawcy.
Nim Durak skończył kiwać głową z dezaprobatą wróg już zaatakował a na skarpie pokazały się demony!
- Co jest? Pustkowia tu się przeniosły?- Khazad zbladł z początku widząc koszmar, który już raz widział na stepach Kisleva i w Ostlandzie podczas inwazji chaosu.
~ Valayo mniej mnie w opiece.~ uczynił znak na czole.

Błysk i świst mieczy. Syczenie lecących strzał i jęki cierpiących słychać było wokół, ale najbardziej przerażające były rytmiczne i jeżące włosy słowa wypowiadane przez czarnoksiężnika. Na szczęście nic mu z tego nie wyszło, albo Durak nie zaobserwował żadnych zmian.

Eksplozja zaskoczyła krasnoludzkiego łowcę a ten tylko skulił się po odskoczeniu od wroga. Myślał, że to już koniec ich i słudze niszczycielskich potęg wreszcie udało się wyczarował ich zgubę.
Jednak bogowie chyba ich lubili, bo jedyne co zwiastowała eksplozja to porażkę nikczemnego czarownika. Ten wyleciał w powietrze i po krótkim locie wylądował w rzece za drużyną i po chwili zniknął porwany bystrym, górskim nurtem.
 
Hakon jest offline