Wracając do cennika to ostanio rozmawialiśmy w gronie rodzinnym o historii kina (czytaj wapno wypomina młodym braki) i przypomniałem sobie "złodziei rowerów"
W tym klasyku warunkiem dostania i utrzymania pracy jest posiadanie roweru który w zasadzie jest poza zasięgiem finansowym robotnika.
I trochę się zastanowiłem nad przeniesieniem tej (realnej) sytuacji w świat RPG, gracze lubią myśleć o sobie że ich sprzęt jest dodatkiem do ich postaci. I ze jak odstrzelą te zdziczałe psy które podgryzają po nocy kurczaki w kurnikach to w nagrodę powinni dostać jeszcze lepszy (lub równowartość) ? A co gdyby pracodawcy traktowali ich jako dodatek do ich sprzętu?
__________________ A Goddamn Rat Pack! |