Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 31-07-2018, 14:11   #158
Feniu
 
Reputacja: 1 Feniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputacjęFeniu ma wspaniałą reputację
Sytuacja Karla stała się ciężka, ale sam był sobie winien. Hans nie chciał go zabijać, nie chciał też ratować świata od wszelkiego zła jak rudowłosy khazad. Wiedział, że Lilou potrzebowała wsparcia po stracie Leliany, widział jak Ludo próbuje zwrócić na siebie uwagę, pewnie zresztą słusznie, ale nie tylko on był poszkodowany w starciu.

- Nie chcę cię zabijać - odezwał się do Karla - nie wiem jak reszta, ale ja nie chce! - podniósł dobitnie głos. - Oddaj tą pieprzoną książkę i będzie po sprawie. Główno mnie obchodzi twój zakon, kult czy chuj wie co. Bratanie się z siłami zła do niczego dobrego nie prowadzi. - mówiąc te słowa delikatnie odtrącił od siebie Lilou, sięgając sieć z sakwy powoli zaczął zmierzać w kierunku Karla. Chciał zarzucić na niego sieć i unieruchomić go by Karl nie zamierzał skoczyć do wody.
 
Feniu jest offline