Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 06-08-2018, 17:01   #120
Kata
 
Kata's Avatar
 
Reputacja: 1 Kata ma wspaniałą reputacjęKata ma wspaniałą reputacjęKata ma wspaniałą reputacjęKata ma wspaniałą reputacjęKata ma wspaniałą reputacjęKata ma wspaniałą reputacjęKata ma wspaniałą reputacjęKata ma wspaniałą reputacjęKata ma wspaniałą reputacjęKata ma wspaniałą reputacjęKata ma wspaniałą reputację
[MEDIA]http://www.youtube.com/watch?v=zVnUGno_8G4[/MEDIA]

Ktoś zająkał się niemrawo.

Ale zaraz, zaraz - jak to..?

Coś z głośnym, metalicznym brzdękiem upadło za barykadą!

N-niemożliwe..!

Oczy wszystkich się spotkały jakby zaskoczone, zdziwione, a przecież wiedzieli, że tak to skończyć się musi! "Profesjonalna" armia Axima była zbyt skuteczna, by bawić orków jakim podstępem. Więc ruszyli, nie znając strachu i szydząc sobie z zielonego zagrożenia, w drogę owocnego przeznaczenia!

Bardka na rozkazy Walkirii odskoczyła do tyłu i wesoło roześmiała się, jakby była na najlepszym teatralnym przedstawieniu, nie zaś we wrogiej, śmiercionośnej puszczy. Jeśli dziś miała zginąć, to przynajmniej byłaby to tragikomedia, nie zaś czysty dramat - pomyślała ironicznie.

- Na Gozreh... - rzuciła pod nosem.

Wszystko stało się tak szybko.

Coś grzmotnęło, coś pieprznęło, barykadę usunęło!

W elfich łapkach zamiast broni, zabłysnęło pióro gęsie, umazane już w smolistym atramencie.

Gdzie tam pchać się, walczyć będzie, wszak opowieść sama się nie uprzędzie!
 
__________________
In the misty morning, on the edge of time
We've lost the rising sun

Ostatnio edytowane przez Kata : 06-08-2018 o 17:14.
Kata jest offline