Cytat:
Napisał Hakon
Gdy Loftus pojawił się w drzwiach jego kwatery gdy się pakował odwrócił się i po chwili podszedł do kufra. - Proszę. O to obiecana luneta, która już naprawiona i wzmocniona.- Wręczył magowi futerał z cenną zawartością. |
Hakon, czyli co to jakaś druga luneta? Bo pierwsza została naprawiona jeszcze w ramach wcześniejszej części.
Cytat:
Dlatego, też udał się do tego samego mistrza rzemiosła. Poprosił o pilną naprawę lunety, bądź wykonanie nowej. Przedmiot obiecał osobiście odebrać, natomiast poprosił aby rachunek został wystawiony na sierżanta Gustawa von Grunnenberga, który miał Barnowi zostać niezwłocznie dostarczony.
|
Cytat:
Napisał hen_cerbin Loftus zaszył się w gabinecie maga, a nieśmiałe protesty miastowych ignorował. Zresztą, tak po prawdzie to nikt maga wolał nie zaczepiać. A ten mając w końcu dostęp do księgi czarów zmarłego(?) maga i trochę czasu zaczął przepisywać różne zaklęcia do swojej i uczyć się ich przy okazji. A luneta z (Ostatni. Nóż w plecach, cz. II.) "gratisowym" futerałem dotarła do niego już po dwóch dniach. Ekspres to ekspres. |