Cain siedzial dalej na stanowisku lkmu. W sumie nie zazdroscil towarzyszom mozliwosci rosprostowania kosci. Nie takie rzeczy sie przezylo. Nagle przeszedl go dreszcz. I to nie jakis zwyczajny. Mial tego typu odczucia tylko wtedy kiedy cos mialo zaczac sie dziac. A w rzyc, wiedzialem ze NIC w armii nie moze pojsc zgodnie z planem.Przeklnal pod nosem i odbezpieczyl lkma przygladajac sie z wzmozona intesywnoscia okolicy. Jesli tylko cos pojawi sie w zasiegu wzroku to on chce byc na to gotow. |