Przez brak takich opisów nie mogę odgrywać postaci, bo inaczej zareaguje na różne osoby a tu połowa drużyny to robią się niezidentyfikowane znaki zapytania. Ludzie w płaszczach niewidkach przez które wzrok się nie przebija. Oczywiście mogłabym sama sobie wymyślać ich wygląd, ale zaraz będzie o to jakiś konflikt. A co jak zacznę wyprowadzać jakieś akcje/dialogi w kierunku tych npc?
Niech zgadnę, to była taka taktyka "nie dam im twarzy to nikt ich nie będzie zaczepiał" To może działać gdy te postaci nie walczą z nami ramię w ramię o życie i nie, cierpią, potrzebują leczenia. Będąc tak blisko akcji zmuszają mnie do zwracania na nie uwagi.
@Tak tak Raga, bo łatwiej jest przeszukać trylogię pisaną latami niż po prostu odpowiedzieć jeśli się zna na coś odpowiedź.
@Stalowy powiedziałabym że to jest właśnie bliższe komunizmu, gdy zabija się indywidualność i unikatowość postaci. I co każdy "lvl 2 łotrzyk" będzie taki sam? Każdy nie ma żadnych ambicji i charakteru? Ludzie to nie klasa postaci i level, tylko głębia różnych detali które tworzą piękno. Bez tego wszystko jest nijakie.
__________________ In the misty morning, on the edge of time
We've lost the rising sun
Ostatnio edytowane przez Kata : 13-08-2018 o 12:54.
|