Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-08-2018, 12:02   #86
Jaśmin
 
Jaśmin's Avatar
 
Reputacja: 1 Jaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputacjęJaśmin ma wspaniałą reputację
Paranoja to sposób na życie.
I przeżycie.
Tylko nie na pożycie. W związku trzeba prezentować zaufanie.
Rafał był tego pewien. Tym bardziej, że właśnie skończył rozmawiać ze swoją dziewczyną. Naprawdę miał ochotę zbajerować ją, że wszystko gra.
Ale pierwsza zasada postępowania z psychologami, psychiatrami, psychoanalitykami głosiła: "Pod żadnym pozorem nie kłamać!".
Wyśpiewał więc, że leci właśnie do Birmy. Anka trochę się martwiła więc Rafał poświecił trochę czasu by ją uspokoić.
Rozłączając się Krzeszewski czuł w piersi miłe ciepełko.

*****

Chwilę później samolotem szarpnęło.
A chwilę plus chwilę później pilot położył maszynę w ciasny skręt. Horyzont przechylił się niebezpiecznie.
Z części samolotu, w której przebywał jednoosobowy personel pomocniczy średniego szczebla dobiegł ich jakiś podejrzany hałas.
Paranoja to...
No właśnie.
Raf zareagował. Dając znak Johnowi by poczekał (w końcu jeśli to jakiś poważny problem to nie powinni ładować się w gówno razem) trzymając się foteli dziennikarz dobrnął do drzwi i otworzył je jednym szarpnięciem.
Zobaczył...
 
Jaśmin jest offline