Prawie się udało. Niestety pielgrzym oberwał pociskiem ciśniętym przez szczurołapa i obracając się dostrzegł podchodzącego Ericha. Ten nie tracąc czasu dobiegł do niego i ciął mocno z góry. Zaatakowany przeżył niemal tracąc przy tym rękę, ale von Kurst nie zamierzał dać mu chwili wytchnienia i zaatakował ponownie. Był zdeterminowany zabić plugawca - jednego z tych, którzy sprawili, że Greta stała się jedną z nich.
- To dla Ciebie, siostro... Zabiję ich wszystkich, albo zginę... - wyszeptał biorąc kolejny zamach mieczem.