Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 25-08-2018, 22:56   #91
Hakon
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Gustaw po kolacji długo jeszcze nie mógł usnąć. Siedział i wpatrzony w okno rozmyślał. Był zły na część swoich podkomendnych, ale jakoś nie miał serca by ich karać. Czemu oni winni? Przecież nie nawykli do wykonywania rozkazów. Są przecież wolnymi ludźmi, którzy nie pisali się na wojnę i wstąpienie do armii. Każdy coś reprezentował odmiennego i z każdym dniem Gustaw przekonywał się bardziej, że nie armia dla nich a wolne życie.

***

Gdy wrócili i zakwaterowali się w kamienicy Gustaw postanowił zrobić zebranie. Sprawdzone zostało wszystko a słońce zaczynało dopiero wstawać. Gustaw siedział przy stole na krześle i bawiąc się sztyletem w blacie stołu.
Słuchał rozmów Ostatnich i wieści, które Oleg i inni mieli mu do przekazania i w końcu zabrał głos.
- Jeśli to prawda co Loftus mówi to jesteśmy spaleni po tej stronie rzeki. Nasza wędrówka na południe da wrogowi znać, że coś planujemy. A skoro i tak by nas wyeliminowali to czy nie ma takich grup więcej lub czy nie puszczą Imperialni następną.- Zastanawiał się na głos sierżant.
- Mój plan już i tak nie ma racji bytu bo Baryła zapewne puścił już posłańca do Parszywca i sam za dużo już wie. Opcja z wysadzeniem Baryły wydaje mi się dobra. Da Granicznym do zrozumienia, że mieliśmy misję w wyeliminowaniu Baryły i Parszywca. Sami na drugi brzeg się udamy i skierujemy ślady w kierunku Meissen by myśleli, że wykonaliśmy swoją misję. Wtedy nie będą szukać dalej. Meissen niebawem zostanie ponownie zaatakowane, ale takim manewrem możemy odroczyć to. Graniczni zaczną się bać o swoje plecy.- Von Grunnenberg westchnął.
- Decyduję, że zrealizujemy plan wysadzenia garnizonu. Sami przedostaniemy się na drugi brzeg.- Kiwnął głową.

- Teraz pomyślmy nad zrealizowaniem tego.- Spojrzał na Detlefa i Loftusa. - Weźcie Berta i przygotujcie ładunki. Ja z Leo, Karlem pójdziemy do portu zorganizować przeprawę pod pretekstem kontroli portu czy aby nie ma kradzieży. Reszta niech przygotuje do drogi zwierzęta, dobytek pozostałych i czeka na resztę.- Gustaw patrzył Ostatnim w oczy szukając aprobaty nad planem, odmowy, zniechęcenia czy innych oznak, które mogą zaważyć o losie akcji.
 
Hakon jest offline