Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 12-07-2007, 11:27   #25
Gnashrakk
 
Gnashrakk's Avatar
 
Reputacja: 1 Gnashrakk nie jest za bardzo znany
Vołodia poczekał do pierwszego wybuchu i najszybciej jak umiał pobiegł w stronę leżącego, wiadomo, strach dodaje skrzydeł. Chwycił żołnierza za kołnierz płaszcza i zaczął ściągać go w stronę rowu... Natłok myśli, która z nich najlepsza, co zrobić, aby przeżyć i wyciągnąć z tego innych? "Do cholery, jestem tylko żywnościowcem, zasranym magazynierem..." Popatrzył na krwawiącego obficie wojaka...

- Igor, do radia, słyszysz!? Do radia biegnij, nie wychylaj się! Powiadom... - kula świsnęła stanowczo zbyt blisko głowy sierżanta, nogi odmówiły posłuszeństwa i w jednej chwili leżał już razem z rannym na drodze. "czołgać się, czołgać, ale on ciężki... - Pomóż trochę, do cholery, drugą nogę masz całą! Igor, Igor! Do radia! - Gardło już zaczynało boleć od krzyczenia. "Powinien nem siedzieć za biurkiem, do tego jestem stworzony..." - Ciężki bolter, wycofajcie się trochę do cholery! Do rowu, na Imperatora!

"Jeśli to przeżyję, nigdy więcej nie jeżdżę z jaśnieoświeconymi, heretyków mu się zachciało, błogosławiona jego..."
 
__________________
Ruck, Maul, Repeat!
Gnashrakk jest offline