27-08-2018, 03:26
|
#163 |
| Cień miał zamiar rzucić się w pogoń za goblinem, bez problemu by go dogonił, ale za uciekinierem poleciała cała salwa i do tego rozkazy były inne, więc wzruszył ramionami i zabrał się do sprawdzania okolicy. Klepnął w rękę Drauga i wskazał mu przeciwną stronę, żeby też się rozejrzał.
Dobrze, że udało się ocalić zakładnika, zasadzka nie poszła na marne. Następnym razem Cień będzie miał na uwadze, że kompani nie są w ciemię bici, chociaż wciąż uważał, że jako zwiad, nie powinni podejmować się tak ryzykownych akcji. Żeby tylko ten mały sukces nie uderzył im do głowy i nie pomyśleli, żeby tak się zachowywać w każdej sytuacji. Najpierw zagląda poglądowo do dołu, a potem przepatruje okolicę, szukając przy tym pułapek.
Ostatnio edytowane przez Avdima : 27-08-2018 o 04:03.
|
| |