- Może to dziwnie zabrzmi, ale zgadzam się z Leo. Ruszajmy dalej. Jeśli ktoś ma pomysł jak zakraść się do naszych "celów" niepostrzeżenie, tak by ich zabić PO CICHU, nie wysadzając przy tym pół miasta, to można ewentualnie taką akcję pierdyknąć przed wyjazdem.- |