No to nie zwlekam i melduję, że również jestem zainteresowana. Zawsze chciałam być muskularnym latynosem.
Chłopaki, a macie już jakieś koncepty? Bo może byśmy się tutaj próbowali dograć z umkami, co by nie było dwóch prawie identycznych postaci?
Ja osobiście mam dwa pomysły:
1. Kolo z kompleksem młodszego brata (starszy jest jakąś szychą w gangowym półświatku, ale panowie się nie kochają), który jechałby na charyzmie (korupcja, perswazja, znajomości).
2. Weteran - starszy typ, zawodowy żołnierz na przymusowej emeryturze, któremu wszystko jedno i robi to co robi, bo tylko to umie i ma z tego kasę/narkotyki. Archetyp mięśniaka z burzliwą przeszłością (strzelanie, przetrwanie, walka wręcz).