Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-08-2018, 18:02   #284
GreK
 
GreK's Avatar
 
Reputacja: 1 GreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputacjęGreK ma wspaniałą reputację
Kopnęła trupa z namysłem. Sekator sterczący z klatki piersiowej wskazywał na to, że mężczyznę musiał zabić inny człowiek. Nie te pacynki sterowane przez to coś co przybyło z kosmosu, żeby ją zabić, lecz przez żywego, rozumnego człowieka. Może wybrał dla niego inny los niż papkę dla mackowatych? Lepszy?
Ten rodzaj śmierci nie był w stylu kukieł i lalkarzy.
To oznaczało, że nie wszyscy dali się ponieść wibracjom dochodzącym z konstruktu sterczącego pośrodku miasta. To oznaczało, że nie wszyscy na jebanej wyspie postradali rozum. To oznaczało... no właśnie... co to kurwa oznaczało?
Łeb zaczynał ją od tego wszystkiego boleć. Musiała pomyśleć na spokojnie.
Budynki mieszkalne, które znajdowały się kawałek dalej wyglądały obiecująco. Tam na pewno znajdzie jakiś prowiant i wodę. Zaopatrzy się, odpocznie a później pomyśli co dalej. Nadzieja umiera ostatnia.
 
__________________
LUBIĘ PBF
(miałem to wygwiazdkowane ale ktoś uznał to za deklarację polityczną)
GreK jest offline