Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-08-2018, 08:44   #112
Komtur
 
Komtur's Avatar
 
Reputacja: 1 Komtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputacjęKomtur ma wspaniałą reputację
Bert po całej tej dyskusji o mały włos nie dostał ataku paranoi. Odwaga którą wykazywał się w Meissen teraz zupełnie go opuściła i miał wrażenie że zewsząd jest obserwowany przez granicznych i wkrótce wszyscy zawisną. W końcu przykład Leo i informacje które przyniosła, a także głód zmusiły niziołka do działania. Nabrał powietrza w płuca i wyszedł na miasto. Kupił bułki, kiszone ogórki, kilka dzbanów cienkiego piwa i salceson, a następnie dostarczył to oddziałowi. Sam szybko wchłonął swoją porcję i znów udał się na wycieczkę. Tym razem poszedł do portu pogadać z rybakami. W rozmowie miał zamiar zastosować metodę kija i marchewki, czyli najpierw kazał im przygotować łodzie do przewiezienia oddziału, grożąc przykrymi konsekwencjami, a potem obiecał że jak wszystko pójdzie sprawnie to jeszcze zarobią. Na potwierdzenie tego dał rybakom złotą monetę i kazał być gotowym za godzinę. Potem Bert wrócił do kwater i powiedział wszystkim by ruszyli dupę, bo czas się wynosić.
 
Komtur jest offline