Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 01-09-2018, 15:40   #30
SmokeDrinker
 
SmokeDrinker's Avatar
 
Reputacja: 1 SmokeDrinker jest godny podziwuSmokeDrinker jest godny podziwuSmokeDrinker jest godny podziwuSmokeDrinker jest godny podziwuSmokeDrinker jest godny podziwuSmokeDrinker jest godny podziwuSmokeDrinker jest godny podziwuSmokeDrinker jest godny podziwuSmokeDrinker jest godny podziwuSmokeDrinker jest godny podziwuSmokeDrinker jest godny podziwu
Szybki rozwój akcji. Dwóch padło i jeden z naszych ranny, jeszcze dwóch trzeba zdjąć. Czy to wszystkie zagrożenia, które na nich czekają?

Słaby początek przygody.. - Pomyślał.

Ackerman nie przejmował się goblinem biegnącym w stronę Ferny. Domyślał się że jej mięśnie nie były tylko na pokaz mężczyzn a raczej do pozbywania ich głowy. Drugi strzelec jest gdzieś ukryty po drugiej stronie ścieżki. Worick postanowił zmienić pozycje na bardziej dogodną. Jak tylko Elfka podbiegła do niego. Jak na ironie przystało przyszła opatrzyć Medyka, postanowił uskoczyć z głównej ścieżki w las. Skoczył do najbliższego drzewa by zmniejszyć dystans do potencjalnego wroga.


Starał się podejść w okolice, z której wyleciała strzała z łukiem napiętym w gotowości. Wiedział że jest wystarczająco szybki by zrobić pierwszy ruch. Zatrzymał się przy drzewie w bezruchu, stojąc kilka stóp od krzewu z którego wyleciała strzała. Tym razem będzie gotowy nawet jeśli wyleci na niego z mieczem. Będzie szybszy od niego.
 
SmokeDrinker jest offline