Techler był czujny. Gdy Axel ruszył na drabinę ten sprawdził dostępność wiatrów magii i przygotował się na ich splatanie. Nasłuchiwał także odgłosów z góry bo jeśli wróg ich odkryje to już Wolfgang nie będzie musiał się kryć i będzie mógł wspomóc kompanów w najlepszy sposób jaki potrafił.