04-09-2018, 09:34
|
#182 |
Administrator | Wizja tym razem nie zwaliła Randulfa z nóg, za to dała mu do myślenia. No i kazała się zastanowić, czy dzielić się z innymi wiadomościami zdobytymi w taki nietypowy sposób.
Ale jak mógł zataić takie ważne informacje?
Odwołał na bok Oswalda.
- Nie pytaj, skąd wiem, ale już jestem pewien, że za wszystkim stoi Von Schrank - powiedział cicho. - Skumał się z jakimś staruchem, który dostarczył mu i truciznę, i odtrutkę. |
| |