- Szeryfa nie żałuję, wszyscy widzieliśmy strzelił tamtemu w łeb, żeby nie zaczął gadać - odpowiedział karawaniarz - mówię tylko jak sprawa wygląda. Szeryf był wczoraj poważnie ranny i mógł po prostu nie dożyć do sąd... eee... procesu.
__________________ Ten użytkownik też ma swoje za uszami. |