Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-09-2018, 13:30   #97
Mike
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Nagle Raf zatoczył się pod ciężarem wpadającej na niego dziewczyny. Samolotem rzuciło drugi raz.
John z trudem wyrównał. Przez okno widział, że prawy silnik przestał działać. Przez chwilę patrzył na kontrolki, w końcu znalazł to czego szukał. Brak paliwa w prawym silniku. Gdyby nie lata w zawodzie z pewnością uznał by to za zbieg okoliczności. Ktoś coś majstrował. Na jednym silniku da radę lecieć...

Raf zamarł, gdy chciał przyłożyć "opatrunek". Z bliska jej krew nie była już tak czerwona. Miała lekko zielonkawą nutę. Gdyby Raf był kobietą z pewnością potrafił by nazwać ten kolor.
Kimberly spojrzała mu w oczy. Pionowe gadzie źrenice sprawiły piorunujące wrażenie w komplecie z wypielęgnowanymi długimi rzęsami.
- Dopadnij go zanim załatwi drugi silnik. Zejście jest w kuchni...
Upadła na podłogę.
- Jest ranny... ale to Lin Kuei - wyszeptała.
 
Mike jest offline