Cytat:
Napisał archiwumX Chyba żartujesz... Już przeskok 3.5 do Pathfindera dramatycznie zmienia BG. |
Bo Pathfinder to nie D&D, dlatego nie wspominałem o nim w żadnej mojej wypowiedzi.
A tak serio to myślę, że naprawdę przesadzasz. Jeśli tak by było, to tym bardziej nie miałbym chęci przymierzać się do prowadzenia w grze, która jest nieszczególnie kompatybilna z innymi edycjami. Po co miałbym to czytać? Na chłopski rozum chyba po to naprodukowali tyle podręczników, żeby dało się w tym stworzyć każdą postać i poprowadzić wszystko, a nawet więcej niż w poprzednich edycjach, a nie dla kolorowych okładek. Niech ktoś mnie wyprowadzi z błędu...
Bo dla porównania przeskok między piątką a edycjami od TSR-u lub retroklonami powinien być niewiele odczuwalny. A że trójka według niektórych rozkminiaczy została oparta o liczby brane żywcem ze starych modułów, to i tutaj bym nie przesadzał i z piątki na trójkę czy trójki na piątkę będzie naprawdę klawo. Wystarczy, że przy ewentualnej konwersji skupimy się na przenoszeniu pomysłu na postać, a nie optymalizacji i fajerwerkach, bo nagle możemy dokoksić, a MP nie będzie fetyszyzować podręcznikowego balansu tylko dopasuje grę na miarę takich postaci.
A jeśli i to nie pomoże, cóż, z tych trzynastu chętnych na D&D da się zrobić jeszcze jedną jak nie dwie shared campaign. Pw będę rozsyłać bez względu na preferencje, ale wszystkim przecież nie dogodzę, a póki co nikt nie wyłożył konkretu, który byłby mnie skłonny przekonać do zmiany mojej decyzji, tj. co i kto poprowadzi jak ja poprowadzę trójkę. Więc organizujcie się póki jest w ludzie chęć do gry.
Cytat:
Napisał Aiko myślę, ze lepiej zdecydować się na jedną edycję |
Też jestem za tym jako MP, ale jako ewentualny gracz jestem na tyle elastyczny, że zagrałbym w każdą edycję.