Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 11-09-2018, 22:43   #66
hen_cerbin
 
hen_cerbin's Avatar
 
Reputacja: 1 hen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputacjęhen_cerbin ma wspaniałą reputację
Robin nadal czekała. Bywało, że czaiła się w zasadzce godzinami, więc te kilka minut nie sprawiało jej różnicy. Nie napinała cięciwy jak niektórzy amatorzy - ręka zmęczyłaby się po kilku chwilach, zaczęłaby drżeć i bogowie tylko wiedzieliby gdzie by strzała poleciała. Ale trzymała ją na cięciwie, by w razie czego móc jednym płynnym ruchem podnieść łuk, wycelować i wystrzelić.
Jeśli tylko któryś z czwórki wykona agresywny ruch...
 
__________________
Ostatni
Proszę o odpis:
Gob1in, Druidh, Gladin
hen_cerbin jest offline