Nieumarły smok przyglądał się bohaterskim wyczynom człowieka. Miał nadzieję, że ogień pochłonie śmiałka w raz z osobą uwięzioną wewnątrz płonącego domu. Nienawidził ludzi, każdy człowiek przypominał mu rycerza, który go zabił.
- Gdy zginie zassssili szeregi Hordy - powiedział zwracając się do demona.
__________________ Nic nie zostanie zapomniane,
Nic nie zostanie wybaczone. Księga Żalu I,1 |