Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 14-09-2018, 20:25   #79
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Inkwizytor była bardzo spokojna, ale powieka jej drgnęła.
- Patrzący… Zobaczycie go „rano”. – rzekła

Nastał ranek. Winter czekała na nich przy ognisku.
- Chodźcie za mną - rzekła i zaprowadziła ich za kotarę z prześcieradeł. Za nimi znajdował się koszmar. Cały korytarz był zablokowany przez oślizgłą zielonożółtą narośl przypominającą ni to drewno ni grzyb. Pośrodku znajdowało się wielkie niczym koło od wozu oko. Źrenice miało jadeitową, a wokół powieki rosły ostre, trójkątne zęby. Z kącika oka płynęły łzy cuchnące amoniakiem. Oko spojrzało na nich.
- Czym się stałem. Czym jestem! – oko wypowiedziało te słowa trzema głosami, Młodego mężczyzny, kobiety raczej lekkich obyczajów i staruszki. Winter zakryła go kotarą.
- Jest tu od pierwszych godzin po „Wypadku”. Nie wiemy skąd się wziął, ani jak go usunąć. -powiedziała
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline