Aiko tylko pokręciła głową. Jej brat miewał, hm... "własne momenty" i w takich sytuacjach nie mogła nic zrobić. Zamiast tego podeszła powoli i ostrożnie do Ikki.
- Hm... czy mogę jakoś pomóc? - spytała - Może jakiś artystyczny występ z tkaniem wody na scenie? Znam się na tym, to mogłoby nawet ładnie wyglądać. |