Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 18-09-2018, 14:45   #276
Mike
 
Reputacja: 1 Mike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputacjęMike ma wspaniałą reputację
Pułapka na szpiega udała się nad wyraz łatwo. Łatwo nie oznacza bezboleśnie. Młodziak zdążył poharatać nożem przedramię Vince’a. Jednak wobec dwóch bezwzględnych brutali nic więcej nie zawojował. Albo był na tyle niedoświadczony, albo kroiło się coś nieprzyjemnego.
- Coś za jeden? - zapytał grubas.
- Alvin.
- Co za Alvin? Kto cię nasłał.
- Puśćcie mnie, albo będziecie mieli kłopoty!

Iladaboda i Vince wymienili spojrzenia. Nie do końca przekonani tym argumentem nalegali na odpowiedź.
- Bank O’Donella mnie wynajał.
- Po co?
- Niewiem… aj, aj, kazali mi patrzeć czym płacicie.
- A po co?
- Aj, ała, nie powiedzieli mi. Miałem tylko was śledzić i tyle.

Chłopak nie kłamał.
 
Mike jest offline