Aldebrant
Aldebrant przez chwilę zastanawiał się czy może nie udawać, że ma wątpliwości odnośnie zaakceptowania oferty. Stwierdził, że jednak nie warto.
-Tak, nadal tam zmierzam. Nie jestem może wybitnym wojownikiem, ale potrafię posługiwać się mieczem. Sądzę, że faktycznie powinniśmy wyruszyć razem. Aldebrant jestem, Aldebrant Teuber. - wyciągnął rękę w kierunku cyrkowca - A opłatą za posiłek się nie przejmuj. Dostałem przed chwilę niemało pieniędzy. |