Policja na służbie
Daichi zamrugał. Po trochu przez opadający pył, kurz. I dlatego, że to co powiedział Marko brzmiało bezsensownie.
- Mały... - nazywanie młodszego policjanta "małym" mijało się z prawdą, ale... Cóż musiał jakoś podkreślić bezsens: - ...widzisz to i pytasz, czy powinniśmy to zgłosić? - zatoczył ręką by pokazać pobojowisko - Jasne, że MUSIMY. A jeśli nie my, to całe mnóstwo ludzi pewnie już się ustawia w kolejce, żeby o Tym zgłosić.
A w ogóle jakie 2 żywioły do cholery? - Daichi zaczął chodzić w te i nazad.
- "Tylko Awatar panuje nad 4 żywiołami." To ci powie każde dziecko, dzieci w przedszkolu się tego uczy. Nikt inny nie włada więcej niż jednym Żywiołem. Jak już to gnojek pewnie włada tym całym... no Zapłonem. To strzelanie ogniem z umysłu jak P'Li . Wiesz ta od Czerwonego Lotosu... Po prostu nie każdy jak P'Li tatuuje sobie oko na czole.
Albo to... No... Dzieciak nie panujący nad Żywiołem Ziemi. Ja się staram nie krzywdzić cywili, a ten dzieciak nie uważa na to.
Zresztą ja jestem ze staromodnych styli. Można na tym polegać, ale bez fajerwerków i efekciarstwa. Żadnej lawy, ledwo umiem metal, piasek liznąłem. Ale to nie znaczy, że smarkacze po mnie się nie nauczyły więcej ode mnie.
Ale 2 żywioły?! To Bezsens!
__________________ You are braver than you believe, stronger than you seem, and smarter than you think. Kubuś Puchatek aka Winnie the Pooh |