Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 20-09-2018, 06:54   #95
MrKroffin
 
MrKroffin's Avatar
 
Reputacja: 1 MrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputacjęMrKroffin ma wspaniałą reputację
Kasztaniaka powoli zaczęła boleć głowa od tych wszystkich rozmów, no i trochę z powodu przepicia. Ale głównie od rozmów.

Coś niespodziewanie w nim pękło, gdy Drago skomentował złośliwie zachowanie Robin.

- Ty, kurwa, co się do niej przypierdalasz?! Lepij poszukaj swego kuma, bo gdzieś go, cholera, poniesło.

Dziewczyna za bardzo przypominała Strzałkę. Nie mógł tolerować afrontów w jej kierunku. Po tym incydencie zrobił się trochę drażliwy.

- Skończcie wszyscy pierdolić, bo zanim skończycie, ony same wydobrzeją i na odwet im chrapka przyjdzie. Bierem jednego, panie bednarz, na plery i cięgniem do kogoś, co ma głowę na karku. Jak mu lepij będzie, wypytam o to i owo, a jak bedzie trza, to wyjebiem mu, coby bardziej był rozmowny. Taki se plan żem wykoncypiował - zakończył mądrym słowem, nie chcąc odstawać retorycznie od reszty towarzystwa.
 
MrKroffin jest offline