Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-09-2018, 15:14   #195
CHurmak
 
CHurmak's Avatar
 
Reputacja: 1 CHurmak ma wspaniałą reputacjęCHurmak ma wspaniałą reputacjęCHurmak ma wspaniałą reputacjęCHurmak ma wspaniałą reputacjęCHurmak ma wspaniałą reputacjęCHurmak ma wspaniałą reputacjęCHurmak ma wspaniałą reputacjęCHurmak ma wspaniałą reputacjęCHurmak ma wspaniałą reputacjęCHurmak ma wspaniałą reputacjęCHurmak ma wspaniałą reputację
Widok paskudnego stwora nie mógł nie wywrzeć stosownego wrażenia - na szczęście Liward miał dość wojowniczego ducha, by strach i obrzydzenie przekuć w bojową odwagę. Jako, że szedł pierwszy, musiał wziąć na siebie pierwsze uderzenie stwora. Trzeba było improwizować.
-Podniosę go mieczem, bijcie po brzuchu!
Liward postanowił jak najmocniej wbić miecz w słabszy punkt chitynowego pancerza, po czym nadzianego tak owada podnieść, by pozostali członkowie drużyny mogli zrobić to, o czym mówił. Lepiej, gdyby to Kea siłowała się ze stonogą, ale Liward był bliżej - taktykę należało dostosować do uwarunkowań.
 
CHurmak jest offline