W czasie tworzenia postaci niet.
Teraz tak patrzę, to myślę, że oparcie o półświatek tej koterii aż się prosi
Podobnie jak w realiach V5 wzajemna pomoc wobec zagrożenia drugiej inkwikwikwi...
Może coś w stylu wspólnoty działającej w tej części Belgradu 'na dole' i stawiającej opór Kainickim tuzom/koterii typu ventrowego opierających się na policji, biznesie, lokalnej władzy? (jak mamy swoją domenę, to obrona, a jak nie to oficjalne wyrwanie jej sobie).
Wspieranie się nawzajem, aby wspólnie jako koteria wypracowac sobie szacunek/pozycję/spokój wśród belgradzkich Kainitów?
Z mojej strony pytanko: wy orientacja raczej na Camarillę, czy w stronę anarchistyczną?