Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 04-10-2018, 15:28   #18
Asmodian
 
Asmodian's Avatar
 
Reputacja: 1 Asmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputację
Hassan dał się zaskoczyć. Kiedy leży się na deskach, wzrost i siła nie mają wielkiego znaczenia. Bolesną lekcję odebrał nie raz, i tym razem potwierdziła się w całej rozciągłości. Przez chwilę nawet go zamroczyło, kiedy jego plecy boleśnie uderzyły o deski podłogi, wyrywając mu powietrze z płuc. I kiedy kielich ciśnięty przez gnoma ocucił go zimnym i pienistym piwem, które wlało się mu za koszule, trzeźwiąc momentalnie.
Wojownik wiedział co powinien zrobić. W dodatku nacisk ciała jego przeciwnika zelżał, kiedy zobaczył githa tańczącego po nerkach grubasa. Wziął kilka głębszych oddechów, przetoczył się wraz z grubasem, kopnął kolanem w podbrzusze tłuściocha i używając jego masy po prostu cisnął przeciwnika prosto w ciemną czeluść otworu z liną, wyrzucając tłusty pocisk oboma nogami.

-Miłej podróży świnio... - tygrysi sus za bar będący niczym obronny mur wydawał się rozsądną puentą


Wstaje z prone, second wind jeśli jest ranny, potem shove typa do otworu i ruch za ladę

 
__________________
Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est
Asmodian jest offline