Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 08-10-2018, 20:50   #133
Sayane
 
Sayane's Avatar
 
Reputacja: 1 Sayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputację
Helena niepewnie spojrzała na niziołkę. Nie specjalizowała się w zielarstwie; o właściwościach roślin miała dość nikłe pojęcie, ale mimo to szybko zorientowała się, że chodzi o truciznę. Nawet dziecko wiedziało, że wilczych jagód się nie je. Ale Astine i wilk byli nią wysmarowani... Czy kobieta próbowała tego użyć jako leku? Chyba nie bardzo jej wyszło... Dla pewności Helena przyzwała raz jeszcze boską moc próbując sprawdzić, czy organizm najemniczki jest zatruty, czy po prostu osłabła ze zmęczenia i z upływu krwi, oraz by wzmocnić jej siły witalne.
- Jak myślisz, po co to zrobiła? - niepewnie spytała Elely, mając na myśli zarówno zielone mazidło, jak i przytachanie do obozowiska żywego wilka. Zerknęła na koboldy, które z zainteresowaniem przyglądały się zabiegom kobiet. Gdyby któryś z nich mówił w powszechnym języku wspólne przebywanie byłoby zapewne mniej krępujące. Choć z drugiej strony niekoniecznie miałby do powiedzenia rzeczy, które chciałyby usłyszeć...

wykrycie trucizny
przewodnictwo [+1 do rzutu obronnego]


 
Sayane jest offline