Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 10-10-2018, 21:18   #209
Dekline
Opiekun działu Warhammer
 
Dekline's Avatar
 
Reputacja: 1 Dekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputacjęDekline ma wspaniałą reputację
Otwin zrobił kilka kroków naprzód, lecz bestia idąca w jego stronę kazała mu się zastanowić czy napewno chce to zrobić.

- To lećmy tam, do tego Shreka całego, zresztą w sumie gdziekolwiek, ta maszkara na nas idzie to przynajmniej ją od ludzi odgonimy. A Oswald i Randulf jak przeżyli to zaraz za nami ruszą.

- Chyba wiem o co ci może chodzić - wyciągnął pierścień - ale obejrzyj go sobie po drodze.

Otwin trzymał w ręce pierścień gotów oddać go kapłance jeśli tylko wyciągnęłaby po niego rękę. Drugą ręką mimowolnie delikatnie pchnął kobietę aby fizycznie wskazać że należy uciekać.

- Żeby tylko to zbyt szybkie nie było, bo może być ciężko to coś obalić, chyba że obali się samo o pień jaki, wtedy tylko miecz w głowę i ... - natłok myśli zaprzątnął głowę Otwina który sam zreflektował się ze pieprzy farmazony.

Gdyby bestia zanadto zbliżyła się do kapłanki Otwin miał zamiar skupić na sobie uwagę i uciec w las dając Klarze szanse na ucieczkę.
 
__________________
ORDNUNG MUSS SEIN
Odpowiadam w czasie: PW 24h, disco: 6h (Dekline#9103)
Dekline jest offline