Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-10-2018, 09:54   #137
Sayane
 
Sayane's Avatar
 
Reputacja: 1 Sayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputacjęSayane ma wspaniałą reputację
Helena przez chwilę dumała nad słowami niziołki.
- Ma to jakiś sens... trochę jak z przyprawami... - stwierdziła w końcu i zabrała się za sprawdzanie czy i wilk nie jest zatruty - o ironio - wilczą jagodą. Wypuściła też w jego stronę delikatną strużkę mocy by nieco zaleczyć jego rany, na tyle by nie zdechł.
Co do więzi nie miała wyrobionego zdania, więc nie skomentowała. Czy takie coś może pojawić się w ciągu jednego popołudnia? Cóż, o to trzeba już pytać tropicielkę.

Kapłanka wylała z bukłaka na ręce trochę wody i spryskała twarz kobiety, po czym stanowczo poklepała po policzkach. Według jej wiedzy nie było medycznego powodu dla którego Astine miałaby być nieprzytomna. Oczywiście w czasue snu organizm regenerował się lepiej, ale Helena wolałaby wiedzieć co Astine planuje zrobić z ta kupą futra, którą przytachała do obozu. Związane koboldy, związany wilk... trochę za dużo tego dobrego.



 
Sayane jest offline