Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 15-10-2018, 15:15   #47
Wisienki
 
Wisienki's Avatar
 
Reputacja: 1 Wisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputacjęWisienki ma wspaniałą reputację
Tan Arreta miała dziwne wrażenie, że wpadli w pułapkę, nie okazywała tego jednak po sobie. Zdecydowała więc zamiast podać się niepokojowi, zająć się czymś konstruktywnym. Zaczęła dokładnie przyglądać się posągom. One musiały coś znaczyć i prawdopodobnie podobnie jak wszystko inne w tej krainie stanowiło skrzywione odbicie znanej jej rzeczywiści. A jeśli tak jest to i z tym problemem sobie poradzi, wszak w domu ojca otrzymała solidne wykształcenie.

Zbliżyła się odrobinę do posągu kobiety. Była piękna młoda, w pełnym rozkwicie urody równie odległa od dziewczęcej wiosny jak i od pierwszych dni jesieni. W dłoniach trzymała winne grona.. wyglądała prawnie jak znana jej ze starych rycin bogini płodności i urodzaju ...

Spojrzała na skorpiona kojarzył jej z wojownikiem śmierci, idącym po trupach do celu.

Najmniej z tego wszystkiego mówił jej rycerz.

Następnie spojrzała na płytki Starzec, Kobieta i Szermierz. Niby kobietę i szermierza można było łatwo dopasować do siebie ale co łączy starca ze skorpionem?


 
__________________
Wiesz co jest największą tragedią tego świata? (...) Ludzie obdarzeni talentem, którego nigdy nie poznają. A może nawet nie rodzą się w czasie, w którym mogliby go odkryć. Ruchome obrazki - Terry Pratchett

Ostatnio edytowane przez Wisienki : 15-10-2018 o 15:55.
Wisienki jest offline