Kurcze brzmi bardzo interesująco i epicko.
Wstępnie się zgłaszam. Z jednej strony super by było móc zagrać taką sesję, taką postacią, na takim poziomie jednak nie wiem czy podołam wyzwaniu stworzenia tak dobrej postaci...
Jedna pokusa jest tak wielka, że albo dam radę albo polegnę(przy tworzeniu) próbując
Ode mnie na pewno wojownik lub paladyn. Szkoda że nie wyższa wersja D&D, bo w tedy najprawdopodobniej byłby dragonborn.
W każdym razie jak to się mówi "masz mój miecz".