Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 23-10-2018, 18:00   #1184
kymil
 
kymil's Avatar
 
Reputacja: 1 kymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputacjękymil ma wspaniałą reputację
Zingger przyjrzał się dokładniej facjatom i ciałom nieszczęśnikom mieszkającym w Wittgendorf.

- Na kości Ranalda! - wyrwało mu się z piersi. Tłuszcza była obrzydliwa i na dodatek nierozumna. Bernhardt począł tedy wycofywać się na barkę w ślad za Wolfgangiem. Miał nadzieję dostrzec jakąś karczmę czy gospodę, lecz bez rezultatu. Musiał wreszcie przyznać rację Axelowi, że przybicie do tej wsi było błędem.

- No dobra. Przekonałem się, że tak to ujmę, organoleptycznie. Odpływajmy, nic tutaj dobrego nas nie czeka - postanowił. - Naszym celem powinien być zamek nie wioska...
 
kymil jest offline