Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-10-2018, 20:18   #202
Slan
 
Reputacja: 1 Slan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputacjęSlan ma wspaniałą reputację
Blask spiorunowała wzrokiem Aiko i pogłaskała po głowie Hidekiego, który nie zwracał na nią jednak uwagi.
- Widzisz! Wszyscy mówią, że jestem rozsądny, tylko nie ty! – zawołał Hideki.
Jakoś zapakowali się do radiowozu i z Migmarem na dachu robiącym też za syrenę odjechali, zostawiając jeno Blask odprowadzając och wzrokiem Jazda przez miasta może była karkołomna, ale jakoś ją przetrwali, choć kilka osób się potknęło się na jezdni i nie doprowadzili mało do karambolu.
- Nudne, ciche wolne miasto na prowincji mówili – wystękał Marko cicho.
- A może być po stokroć ciekawiej, tak, że nasze głosy obudzą całe miasto – rzekła wieloznacznie wężowata, Marko głośno przełknął ślinę.
W końcu dojechali na Parkin. Enkh, która stała na parkingu wyjęła notes i ołówek i zaczęła ich tak gwałtownie spisywać, że aż go złamała. Ikki, która jechała obok na wietrznym skuterze wylądowała obok.
Weszli do środka komisariatu, a Enkh za nimi. Wszyscy byli strasznie zajęci, cele były przepełnione… Nagle Daichi zobaczył przylepioną do okna Nocne latadełko. A Enkh podeszła do Hidekiego i kręcąc ze smutkiem głową rzekła.
- Młody człowieku… – zaczęła
- A bo ty jesteś stara strasznie co nie? – rzekł hi deki z irytacją.
- MŁODY CZŁOWIEKU! – warknęła - Już raz ci dziś udzieliłam pouczenia, a panienka to chyba nie dała się zaaresztować razem z bratem?
 
__________________
Myśl tysiąckrotna to tysiąckroć powtórzone kłamstwo.
Myśl jednokrotna, to niewypowiedziana prawda...
Cisza nastanie.
Awatar Rilija
Slan jest offline