Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 26-10-2018, 21:18   #167
Ismerus
 
Reputacja: 1 Ismerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputacjęIsmerus ma wspaniałą reputację
Walter zwinnymi, kocimi ruchami przemknął pomiędzy namiotem a rozrzuconymi rzeczami. Tym samym niezauważenie zostawił otwartą linię i ranną Leo na pastwę stworów. Na jego szczęście zombie zaczęły się cofać...
~Następnym razem muszę pomyśleć zanim coś zrobię~

Widząc zdenerwowanie Barona, starał się nie wchodzić mu w drogę. Mimo to i tak została mu przydzielona praca.
Tak jest!- powiedział, po czym ruszył do roboty. Sprzątał rozwalone przedmioty, zwijał namioty. W międzyczasie po jego głowie chodziła myśl, jak wydostać się z kotliny.
-A może przejść górą?- powiedział do siebie, rozglądając się po zboczach.
 
Ismerus jest offline