Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 27-10-2018, 19:40   #186
Cedryk
 
Cedryk's Avatar
 
Reputacja: 1 Cedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputacjęCedryk ma wspaniałą reputację
Drzwi wejściowe do wieży nie były zabezpieczone pułapką. Drużyna jednak nie ustawała w ostrożności. Granitowa podłoga wieży była zasłana strzaskanym na skutek czasu i zapadnięcia się cytadeli granitem. Wieża powitała smrodem rozkładu. Pierwsze co rzuciło się w oczy to cztery ciała goblinów w głębokim stadium rozkładu, nawet pomimo chłodu panującego w cytadeli. Było jednak cieplej niż na dworze. Jeden z nich stał oparty i przyszpilony włócznią do ściany od strony zachodniej. Wieża sięga w górę na jakieś piętnaście jardów. Pozostały tylko strzaskane schody kawałki podestów oraz dachu. Z pomieszczenia wychodziło troje drzwi, na wschód, północny zachód i południowy zachód. Ostrożność i przeszukiwanie obszaru opłaciło się. Anathem odkrył na południowej ścianie niewielka dziurkę od klucza, odkrywając kolejne drzwi. Niewielka dziurka obok dziurki od klucza, zdradziła, iż drzwi wyposażone są w pułapkę. Przy ciałach goblinów leżały kiepskiej jakości krótkie miecze.
 
__________________
Choć kroczę doliną Śmierci, Zła się nie ulęknę.
Ktokolwiek walczy z potworami, powinien uważać, by sam nie stał się potworem.
gg 643974
Cedryk vel Dumaeg czasami z dopiskiem 1975
Cedryk jest offline