Widok czworonożnych lokatorów groty nieco Aldrika zaskoczył. Oczywiście słyszał o tym, że gobliny używają niekiedy wilków jako wierzchowców, ale nie sądził, że grupka, z którą się starli, jest tak dobrze wyposażona.
- Umie ktoś z was oswajać zwierzęta? - zwrócił się do pozostałej czwórki. - Przydaliby się nam tacy przyjaciele. Ale jeśli nie, to chyba powinniśmy coś zrobić, żeby nam nie skoczyły na plecy, gdy się będziemy rozprawiać z tymi ich panami, którzy jeszcze pozostali przy życiu. |