Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 28-10-2018, 18:52   #120
Asmodian
 
Asmodian's Avatar
 
Reputacja: 1 Asmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputacjęAsmodian ma wspaniałą reputację
- Uciszcie się - Mruknął Hassan - Wejdziemy, i poczekamy aż skończy się modlić. Potem pogadamy - wyjaśnił plan wojownik i wszedł do środka, spokojnie czekając aż kobieta zakończy swoje modły do swoich bogów. Broń trzymał jednak w pogotowiu, na wszelki wypadek. Być może poganka odprawiała właśnie jakiś plugawy rytuał który zakończyłby się przywołaniem jakiegoś okropnego demona. Na wszelki wypadek uderzył ostrzem glewii w wejście do świątyni, ni to przypadkiem robiąc nieco zauważalnego hałasu, aby ktokolwiek w świątyni zdawał sobie sprawę z wchodzących do niej przybyszów.
 
__________________
Iustum enim est bellum quibus necessarium, et pia arma, ubi nulla nisi in armis spes est
Asmodian jest offline