Wyświetl Pojedyńczy Post
Stary 29-10-2018, 12:31   #317
Hakon
 
Hakon's Avatar
 
Reputacja: 1 Hakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputacjęHakon ma wspaniałą reputację
Limhandil słał strzałę za strzałą. Każda dosięgała zaskoczonego goblina powalając go na trawę i przy drgawkach uchodziło z nich życie.
Gdy krasnoludy natarły z początku był popłoch, ale w końcu zielonoskórzy pojedynczo zaczęli uciekać z matni. Rajtar wykorzystując mobilność zabijał uciekających a elf dobrze wyczuł miejsce i zaskoczył jednego z goblinów, który już się cieszył, że dotarł do lasu.
Elf wyskoczył przed goblina i nim ten zdążył cokolwiek zrobić już opadał na ziemię w akompaniamencie tryskającej krwi z szyi.

Walka zakączyła się pełnym sukcesem. Nikt z nich nie został ranny a żadnemu z zielonoskórych nie udało się uciec. Limhandil wytarł miecz o truchło martwego już goblina i ruszył po swoje strzały. Wyciągał je zręcznie i czyścił nim wsadził s powrotem do kołczana.
- Nie wydaje mi się Elmerze byśmy mieli czas na szukanie. Trzeba ruszać do reszty.- Skwitował propozycję maga zamieniającego się w kruka.
- Trzeba by sprawdzić czy coś co nakieruje nas na pochodzenie tego tam trupa nie znajduje się gdzieś.- Zaproponował i zaczął przeczesywać wóz sprawdzając ładunek. Może dałoby radę wóz podłączyć do koni i zabrać ze sobą a towar upłynnić lub zwrócić właścicielowi. Z resztą pochówek we wsi także by się przydało temu nieszczęśnikowi sprawić.
Moonlight podzielił się pomysłem.

Jak już sprawdzi i będą się szykować do drogi Limhandil zniknie w lesie by zabrać swojego wierzchowca i ruszyć za resztą.
 
Hakon jest offline